Poniżej druga część świadectwa p. Haliny Bańka o powstaniu i działalności Unii Żywego Różańca przy sanktuarium Matki Bożej w Ludźmierzu. W tym numerze Zelatora kontynuujemy nadal komentarz do „Modlitewnika Żywego Różańca”. Prawie 40 stron „Modlitewnika” to pomoce do rozważania kolejnych tajemnic różańca. Są to wyłącznie teksty biblijne.
ZELATOR marzec 2021 |
44 |
Z historii różańca
Kilka lat po powstaniu Żywego Różańca, gdy dzieło zaczęło się dynamicznie rozwijać we Francji, a także w innych krajach, Paulina Jaricot zaczęła pisać do członków tej wspólnoty tzw. listy okólne. Są to pełne wiary rozważania pomagające w odmawianiu różańca, wskazujące drogę w stronę głębi tej modlitwy, uczące zaufania do Boga i Maryi. Założycielka Żywego Różańca, dzieląc się swoim doświadczeniem modlitwy ukazuje się jako osoba wielkiej wiary i miłości, a także zdolna organizatorka i przewodniczka na drogach prowadzących do Boga. W dzisiejszym odcinku opowieści o jej życiu rozważmy wybrane fragmenty z jej listów okólnych do Żywego Różańca. Poniższe cytaty pochodzą z książki: P. Jaricot, Żywy Różaniec. Prawdziwie Boska harfa. Warszawa 2018.
Potęga modlitwy
„Modlitwa jest potężnym motorem który daje odczuć swoją moc na wszystkich krańcach świata. W samym Sercu Boga zasiadającego na tronie swej wszechmocy szukam łask życia i zbawienia dla wszystkich. Modlitwa to królestwo Boga w naszym wnętrzu, obejmuje wszystkich na niebie, na ziemi, w czyśćcu; krępuje łańcuchami demony, tryumfuje nad Bożą sprawiedliwością, która nie może jej odmówić cudów swego miłosierdzia” (s. 37).
„W górę serca. Nie zaprzątajmy ich już drobnymi osobistymi sprawami, nie wylewajmy więcej łez z powodu drobiazgów, rozważajmy wszystko z uczuciami Bożej miłości, obejmijmy cały świat modlitwami, które układamy: Jezus umarł za wszystkich ludzi. Pragnie On, by wszyscy zostali zbawieni, czemu mielibyśmy osłabiać swoje serca ciaśniejszymi pragnieniami” (s. 39).
Piękno Różańca
„Różaniec jest jednocześnie modlitwą ust, umysłu i serca; składa się z najświętszych modlitw; w nim oddajemy cześć równocześnie Jezusowi i Maryi w ich najważniejszych tajemnicach; i wreszcie, jeśli wargi często wypowiadają określoną liczbę modlitw, wielorakich tematach ofiarowanych rozważaniu, umysł znajduje różnorodność pełną wdzięku i bogactwa, a serce – źródło obfitujące w tysiące błogich uczuć” (s. 51).
„Nie zatrzymuj się jednak na tych materialnych ziarenkach, które przesuwacie. A nawet nie myślcie wyłącznie o tych jakże pięknych i błogich modlitwach, które wasze wargi chętnie wypowiadają, ale kontemplując Jezusa w Jego tajemnica, Jezusa, który ma w ten sposób odzwierciedlić się w was, odmalować, ukształtować, wykrzykujcie z uniesieniem swoją radość i wdzięczność. Ach! tego Jezusa dała mi Jego Matka” (s. 53).
„Tajemnic jest piętnaście: czy dają one umysłowi i sercu do kontemplowania, do smakowania coś innego niż Jezusa i Maryję? W zjednoczeniu z kim i przez czyje zasługi chcemy oddawać chwałę Ojcu, Synowi i Duchowi Świętemu? Czy nie w zjednoczeniu i przez zasługi Jezusa i Maryi?” (s. 67).
„Kiedy ktoś kocha cel, do którego biegnie, długość drogi jedynie rozpala pragnienie, by wkrótce go osiągnąć. A ponieważ celem Różańca jest poznanie miłowanie i naśladowanie Jezusa i Maryi, zobaczcie, czy chcielibyście, przekładając go z godziny na godzinę i z czystego lenistwa pozbawić siebie pozbawić Jezusa i Maryję pociechy jaką ta praktyka ma przynosić zarówno Im jak i wam” (s. 74).
„Ojcze nasz i Zdrowaś są bowiem manną Kościoła, manną, która spada z nieba, i to najwyższego. Manną, która znajduje się wszędzie, zarówno na wyżynach, jak i w głębi dolin, czyli zarówno na ustach wielmożów, jak i na ustach maluczkich; manną o wybornym smaku składanych próśb czy pragnień odczuwanych przez duszę” (s. 74-75).
Modlitwa Różańcowa w Ludźmierzu (2)
Poniżej druga część świadectwa p. Haliny Bańka o powstaniu i działalności Unii Żywego Różańca przy sanktuarium Matki Bożej w Ludźmierzu.
Pielgrzymka Ojca Św. Jana Pawła II do Ludźmierza zainspirowała społeczność Podtatrza do bardziej intensywnej modlitwy. Papież dziękował i prosił o modlitwę za niego, pragnął by rozciągnęła się ona na całą Polskę i świat, „aby przynosiła błogosławione owoce w sercach wszystkich rodaków, w kraju i za granicą”. To pragnienia Ojca Św. mieliśmy na uwadze przez te lata, które upłynęły od tej papieskiej pielgrzymki. Wszystkie Jego pielgrzymki, a także sprawy społeczne, które Ojciec święty poruszał w swoim nauczaniu, były przez nas omodlone. Dlatego oprócz czuwań pierwszosobotnich potrzebna była ciągła modlitwa w formie Różańca Nieustającego a nawet „bitwa” w formie Jerycha. Wcześniej organizowaliśmy Różaniec Nieustający. Kiedy stan zdrowia Ojca Świętego znacznie się pogorszył trwaliśmy właśnie na Różańcu Nieustającym w Jego intencji. Informacja o śmierci Jana Pawła II dotarła do nas na czuwaniu wynagradzającym 2 kwietnia 2005 roku. Rozpoczęliśmy następnego dnia Jerycho 2005, które kontynuowaliśmy przez 15 dni, czyli do wyboru Jego następcy – Ojca Świętego Benedykta XVI.
Jerycho różańcowe zorganizowaliśmy po raz pierwszy od 28.04-3.05.2004 r. Udział wzięło 30 parafii […]. Zapraszamy parafie chętne do udziału w Jerychu, by po wewnętrznych ustaleniach wybrali sobie 4-godzinny czas, kiedy chcą czuwać na tej modlitwie i zgłosili nam swój wybór. Modlitwę Jerycho rozpoczynamy zaraz po czuwaniu wynagradzającym, dlatego od godziny 24.00 wpisujemy na listę kolejnych chętnych na 4 godziny. Założenie jest takie, że Jerycho trwa tak długo, jak na to pozwala ilość zgłoszonych parafii […]. W kolejnych Jerychach liczba uczestniczących parafii ogólnie wzrastała (36,40,38,41,42,40), bo zgłaszały się nowe parafie […].
Od 2008 roku praktycznie co rok odbywało się Jerycho za Ojczyznę, rodziny, a w dalszym ciągu za narody Europy i świat, kiedy zaczęły narastać problemy społeczne i polityczne. Od 2013 Jerycha organizujemy nawet dwa razy w roku. W 2014 r. pożegnaliśmy ks. Tadeusza Juchasa – naszego pierwszego opiekuna. Od grudnia 2015 roku naszym opiekunem jest ks. Jerzy Filek.
Uogólniając, to co przedstawiłam mogę powiedzieć, że Unię prowadzi sama Matka Boża a my jesteśmy tylko Jej rękami. Matce Bożej oddajemy w Akcie Oddania Unię Różańcową i poszczególne Róże na każdym czuwaniu. Codziennie zawierzamy siebie. „Powierzamy Jej ufnie wszystkie nasze troski i nadzieje”. Przed każdym zadaniem oddajemy Jej wszystkie sprawy i to Ona sama działa!!! Maryjo, „wyproś nam u Syna łaskę potrzebną do wiernego ich wypełnienia”.
Modlitewnik Żywego Różańca
Prawie 40 stron „Modlitewnika” to pomoce do rozważania kolejnych tajemnic różańca. Są to wyłącznie teksty biblijne. Do każdej tajemnicy proponowane jest dziesięć krótkich fragmentów Pisma Świętego. Kierują one naszą myśl w stronę rozważanej tajemnicy. Znajdujemy w nich ciągle nowe światła, które pokazują nam Jezusa, Jego życie i dzieło, a także pouczenia dawane przez autorów biblijnych.
To bardzo cenna część „Modlitewnika Żywego Różańca”. Członkowie tej wspólnoty modlitewnej rozważają bowiem jedną tajemnicę przez cały miesiąc. Potrzebują więc inspiracji, szczególnie tej biblijnej, na kolejne dni i tygodnie. Szukamy jej najpierw w Piśmie Świętym, do czego zachęca nas św. Jan Paweł II w liście o różańcu: „Aby dać medytacji podstawy biblijne i większą głębię, dobrze jest, po zapowiedzi tajemnicy, odczytać odnośny tekst biblijny, który, zależnie od okoliczności, może być krótszy albo dłuższy. Inne słowa nie są bowiem nigdy tak skuteczne, jak Słowo natchnione. Należy go słuchać, mając pewność, że jest to Słowo Boga, wypowiedziane na dzisiaj i «dla mnie».
Przyjęte w ten sposób, wchodzi ono w różańcową metodologię powtarzania, nie powodując znużenia, jakie wywoływałoby zwykłe powtarzanie informacji dobrze już przyswojonej. Nie chodzi bowiem o przywoływanie na pamięć informacji, ale o to, by pozwolić Bogu «mówić». Przy pewnych uroczystych okazjach wspólnotowych słowo to można odpowiednio objaśnić krótkim komentarzem” (RVM 30).
Gdy człowiek codziennie rozważa różańcowe tajemnice zadamawia się w nich coraz bardziej. Teksty biblijne, które rozważa, są mu coraz bardziej znane i stają się dla niego coraz cenniejsze. Idzie drogą Maryi, o której Ojciec Święty Benedykt XVI w adhortacji „Verbum Domini” pisze: „Pragnę zwrócić uwagę na więź Maryi ze słowem Bożym […]. W słowie Bożym czuje się Ona jak u siebie w domu, z naturalnością wychodzi i wchodzi z powrotem. Ona mówi i myśli według słowa Bożego; słowo Boże staje się Jej słowem, a Jej słowo rodzi się ze słowa Bożego. W ten sposób objawia się również, że Jej myśli pozostają w syntonii z myślami Bożymi, że Jej wola zjednoczona jest z wolą Boga” (nr 28).
Ks. Stanisław Szczepaniec
z Radą Żywego Różańca Archidiecezji Krakowskiej